czwartek, 22 września 2011

Peeling kawowy

Czy ktoś jeszcze nie zna peelingu kawowego do ciała, który każda z nas może zrobić sama w domu?:D
Ja robię go tak:
Ok 2 sporych łyżek kawy parzonej (najzwyklejsza, tania kawa wystarczy) zalewam wrzątkiem do jej 
poziomu i czekam aż trochę ostygnie po czym zabieram ją pod prysznic. Mieszam papke z żelem pod prysznic (może być też oliwko, co kto lubi) i okrężnymi ruchami masuję ciało.
Niektórzy dodają do peelingu cukier, cynamon, sól, ale jak kiedyś dodałam soli to miałam podrażnioną skórę, więc zostaję przy kawie i żelu;D
Efekty?
Efekty jak po żadnym innym peelingu, cialo gładziutkie i ujędrnione! Kocham taki peeling i nie zastąpi go żaden peeling z tubki;) Jedyny peeling, który na prawdę napina, ujędrnia skórę i redukuje cellulit;)
Jedynym minusem jest fakt, że kawa brudzi wanne/prysznic, ale dla efektu warto:)
Polecam i jeszcze raz polecam:)

21 komentarzy:

  1. peeling kawowy dobra sprawa, ale czyszczenie łazienki trochę gorzej :))) faktycznie, żaden drogeryjny się z kawowym nie równa. Nie próbowałam na twarz, mam lekkie obawy, czy nie zrobi krzywdy buźce

    OdpowiedzUsuń
  2. Basia ja na twarz też nie kładłam i nie położę, bo mam b.wrażliwą

    OdpowiedzUsuń
  3. zachecilas skutecznie- wyprobuje go juz dzisiaj;)
    zapraszam równiez do mnie:
    http://pocketful-of-inspiration.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze nie używałam, ale myślę spróbować. Znalazłam przepis w, którym miesza się kawę z solą, ale boję się podrażnić skórę. Dlatego Twój sposób wydaje mi się lepszy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj ja się na ten peeling zbieram i zbieram i wkońcu musze cie zebrać;)
    Pozdrawiam
    Majorka

    OdpowiedzUsuń
  6. też kiedyś dodałam soli i wiem, że to nie dla mnie ;) ale taki peeling kawowy czasami sobie robię :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj, tez uwazam, że ten peeling jest wyjatkowy, aczkolwiek ja do kawy dodaje sól i cynanom i jej nie parzę :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja nie próbowałam,ale moja siostra pamiętam,że robiła sobie takie peelingi i była zadowolona, teraz nie ma juz na to czasu

    OdpowiedzUsuń
  9. No bo napisalas ze zalewasz kawę wrzątkiem :) Ja jak robie ten peeling to po prostu dodaje do soli kawe i cynamon i dolewam letniej wody :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Też uwielbiam :) Po żadnym innym peelingu skóra nie jest tak gładka...

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę koniecznie spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie próbowałam ale słyszałam że jest niesamowity trzeba kiedys spróbować ;D zapraszam do mnie na rozdanie http://martusia-life.blogspot.com ;) Obserwuje! jeśli chcesz mozesz się zrewanżować! Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Zapraszam na rozdanie ;)
    Możesz wygrać paletę Sleek,olej kokosowy,korund i inne :)

    http://xoiknowyoulovemexo.blogspot.com/2011/09/obiecane-rozdanie-sleekolej-kokosowy.html

    OdpowiedzUsuń
  14. Dla milosniczek roznych efektow na pazurkach :D ale ja sama raczej sie nie skusze na zakup takich naklejek :P

    OdpowiedzUsuń
  15. o, dobry pomysł :D Już wiem co zrobię podczas następnej kąpieli :D:D:
    zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  17. fajna sprawa, musze tego kiedyś spróbować, bo jeszcze o czyms takim nie słyszałam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nigdy nie próbowałam ze względu na lenistwo, ale kiedyś nadejdzie taki czas... ;P

    OdpowiedzUsuń
  19. lubię ten peeling ale nie znoszę po nim sprzątać :P

    OdpowiedzUsuń

Proszę o nie zamieszczanie komentarzy typu: "Fajny blog, zapraszam do siebie..."
Każdy komentarz, który nie jest reklamą bardzo mnie cieszy:)
Na pytania pozostawione w komentarzach najczęściej odpisuję u siebie;*